wtorek, 21 czerwca 2011

"Morning" i masturbacja




         C
zy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego kiedy wpisałam w najsłynniejszej wyszukiwarce świata słowo "morning" i zażyczyłam sobie grafikę dla tegoż "dwuznacznego" słowa w wynikach mego życzenia znalazłam trzy zdjęcia dziewczyny. Na każdym z kolei jest bardziej rozebrana, na ostatnim całkiem naga, a całość zwieńcza fakt, że się masturbuje??

Myślę, że mam całkiem dobrze rozwiniętą sieć skojarzeń... może nawet czasem mam chore skojarzenia na zasadzie coś kojarzy mi się z czymś, z czym nikt inny tego czegoś nie skojarzy...

Ale "morning" i masturbacja?? Że niby rano najlepiej / najzdrowiej / najprzyjemniej?? Nie wiem...
Że może zanim się damy radę ubrać??

Nie rozumiem.

Nie rozumiem.

Nie rozumiem.



Jeśli inni zwariowali musimy na siebie uważać : )

30 komentarzy:

  1. Eeee, u mnie same piękne wschody słońca:) Zresztą podobno,że "jak się rano popieprzy to i dzionek lepszy", ale żeby tak palcem w wyszukiwarce, eeee ;)))Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektórzy pewnie mają jak Yossarian z 'Paragrafu 22': panie doktorze, mi się wszystko kojarzy z jednym... Jemu akurat, chyba z rybą, ale może być i masturbacja, czemu nie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm... może żeby morning był dobry to potrzebna masturbacja? Stąd skojarzenie wyszukiwarki ;) ale oczywiście może zupełnie to nie tak. Ale ja skojarzeń nie ogarniam czasami. Mi coś kojarzy się z jednym, innym z czymś zupełnie innym i ja w ogóle nie mogę tych innych skojarzeń skojarzyć :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmm ... ludzie rożne mają skojarzenia ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Może to dlatego, że Dr Google jest rodzaju męskiego? ;-P

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też wielekroć zaskakiwały wyświetlające się w wyszukiwarce możliwości. Kiedyś wpisywałam "sprzedam" i pod spodem wyszło "sprzedam dziewictwo". Hmm... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy w tej sytuacji jak mi ktoś powie Good Morning powinienem go spoliczkować? ;D

    Co za czasy! Onan by się uśmiał. Znaczy koń! Znaczy... Nieważne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez nie rozumiem. Więcej, nawet mi się nie chce zrozumieć:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kaprysiu ;) cóż za urocza rymowanka :P może i coś w tym jest ;p ale to już lepiej z kimś... Tobie również miłego dnia!

    DH :) właśnie... ryba czy masturbacja? Wszystko jedno :P

    devinette :) no właśnie też mam taki problem... dlatego nie rozumiem tego połączenia... zupełnie :)

    magdaleno ;) różne to mało powiedziane ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. To po prostu Googlom się wszytko kojarzy z jednym. Być może żyją w przekonaniu, że dzień należy zacząć od orgazmu. Jest to stanowisko, które ewentualnie da się obronić. Podobnie jak stanowisko, że orgazm należy się w południe i wieczorem :D
    Miłego dzionka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A może to znaczyło "spróbuj z rana"? :))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. hehehe, a to ci heca!!! nie spodziewałabym się takich rezultatów wyszukiwania:) choć wiem, że niekiedy pozycjonowanie w google jest sabotowane w pewien sposób i tak, kiedyś jak się wpisało w google głupek to pierwszy link był do strony Romana Giertycha (to było za czasów gdy był ministrem edukacji) :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie odsyła do Wikipedia i innych przyzwoitych stron . Mam tylko poprawne nieskażone myśli widocznie nie wywołują skojarzeń w Google .

    OdpowiedzUsuń
  14. Że poranna masturbacja to nic złego? Co tu rozumieć?

    OdpowiedzUsuń
  15. Auroro :) to jest pomysł :) bardzo seksistowski, ale jest ;p

    Rebeko :) tak, słyszałam, że dziewictwo to dziś produkt w cenie...

    Portierze ;) ależ się uśmiałam z tego "good morning"! ;) ale proszę o wyjaśnienie z tym Onanem :) bo już się w google boję wpisywać... ;p

    Nivejko :) czyli, że odpowiedź może być aż tak straszna? Aż tak ZŁA. Zła do szpiku google...?

    OdpowiedzUsuń
  16. Haha, aż z ciekawości wpisałam 'morning' w Google a tam nuuuuuda... same obrazeczki wschodu słońca itp. Nie wiem ja Ty to zrobiłaś :D

    W każdym razie nie potrafi wyjaśnić tej gry skojarzeń, bo wtedy to absolutnie wszystko można pod to podciągnąć, bo i 'afternoon' o 'night' już nie wspominając ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm, masz dziwne google..ja mam same poranki i inne słitfocie..a nie mam żadnego filtra! :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. wiesz co jest najśmieszniejsze;p poswintusze ci na blogu -> ze wlasnie to rano robiłam hahah może to ma jakiś związek he

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że wszyscy sprawdzają teraz czy to prawdziwe ;)
    Google niezastąpiony w znajdywaniu ciekawych połączeń i rozwiązań słownych.

    OdpowiedzUsuń
  20. ale jooo... faceci mówią "świtaniec" /objaw zdrowia zresztą/... dla kobiety to gratka, bo sfiniszować mu trudno wtedy i może napawać się do woli... dlaczego mu trudno?... prawa fizjologii takie, pomińmy już detale...
    :)))...
    natomiast co złego w zaczynaniu dnia od orgazmu?... no, chyba lepsze to od paciorka, którego skutki widać jak Katoland długi i szeroki... o porannej ćwiartce już nie wspomnę...
    tak? :))))...

    OdpowiedzUsuń
  21. zgadam sie z Margo, i jeszcze mnie na morning wyszły same wschody słoneczka:(

    OdpowiedzUsuń
  22. Onan 'wylewał nasienie na ziemię', znaczy własne nasienie, czym wkurzał Stwórcę - Stary Testament tak napomyka o tym wynalazcy :-) To dlatego trzeba się spowiadać z 'poranków' :-)) (to w ramach wejścia w słowo Portierowi).

    Mi tam Google nie pokazało dziewczyn. Ani ryb. Ani w ogóle nic ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  23. pkanalia :) ja nie napisałam nic o tym, że to coś złego. Każdy zaczyna dzień tak jak lubi ;p
    Z tą ćwiartką natomiast to bym uważała :) bo szkoda szarych komórek...

    Widzę, że tylko ja miałam to morningowe szczęście :) Wy macie normalne zdjęcia!! To niesprawiedliwe :P

    OdpowiedzUsuń
  24. jak wspomniałem przed chwilą u siebie, z ćwiartką mamy consensus... szkoda szarych komórek... i wątroby... pozwoliłem sobie jedynie obśmiać tą polską świecką/?/ tradycję... ja wolę jamajską /i to też z umiarem/...
    w kwestii wątroby skojarzyła mi się anegdotka... mam znajomego, który ćwiartek ani innych postaci "jedynego słusznego, bo legalnego" nie tyka... gdy go kiedyś zapytano dlaczego, odparł: "wątrobę mam tylko jedną i oszczędzam ją na szlachetny proszek z krasnodrzewu"... ale trzeba przyznać, że on nie zaczyna każdego dnia od ściechy... też mu szkoda szarych komórek :))...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja Ci nawet nie powiem co mi wyskoczyło jak kiedyś wrzuciłem w wyszukiwarkę swoje imię i nazwisko:):):
    Przyszedłem sprawdzić MM jak tam zycie płynie, ale jak widzę jest dobrze bo wesoło:):):)

    OdpowiedzUsuń
  26. hahaahaha lubie te Twoje odwazne posty,pruderii mowimy nie;)
    a co do skojarzen,mam podobnie,to chyba oznaka duzej wyobrazni??:)

    OdpowiedzUsuń
  27. hmm pewnie większości facetom poranek tylko się kojarzy z tym magicznym słowem..

    OdpowiedzUsuń
  28. nie do końca Marto... "kto rano wstaje, ten leje jak z cebra"... dlatego taki "cudowny" poranek nie jest dla faceta taki cudowny...
    bez krępacji o tym piszę, bo w końcu chodzi o to, by obie płcie wiedziały o sobie jak najwięcej i potem "zespół, wzespół" /i tak dalej/ energią godnych orgazmów powiększali ilość szczęścia na świecie...
    tak? :)))...

    OdpowiedzUsuń
  29. słowo "masturbacja" od jakiegoś czasu kojarzy mi się z cytatem W. Allena. Jego autor twierdzi, że "Masturbacja to seks z kimś kogo naprawdę kochasz"
    To chyba cytat z "Anne Hall"

    OdpowiedzUsuń
  30. pkanalio ;) masz niezłą tę teorię o powiększaniu ilości szczęścia na świecie :) bardzo mi się podoba ;)

    DH :) dziękuję Ci za wyjaśnienie ;) jestem winna wyjaśnienie i Wam... bo ja te zdjęcia "znalazłam" na którejś tam stronie grafiki google... nie tak od razu... na początku też było uroczo ;p

    tamirianie ;) kopę lat! No wesoło tutaj, owszem... a co Ci wyskoczyło jak wpisałeś swoje nazwisko w Google? :P (to miało byś takie pytanie z zaskoczenia ;D)

    Emocjo ;) ja tam mimo wszystko zbyt otwarta nie jestem... jednak to mnie już zaczęło irytować. Wszędzie to samo. Golizna. Wszystko próbują tym sprzedać. To żenujące i denne...
    A jeśli chodzi o skojarzenia... to podoba mi się teoria o wyobraźni :) bardzo rozwiniętą ją mamy :)

    Marto :) tutaj pkanalia dokonał nam wyjaśnienia odnośnie męskich poranków ;) zapraszam!

    Atrevete :) hahaha :) ten Allen to jest niesamowity ;) ale to tak analogicznie można o mówieniu do siebie :) w końcu ktoś z kim można rozmowy na poziomie toczyć ;D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...