czwartek, 11 listopada 2010

W opozycji do szarości dnia codzienno-jesiennego, jako że jesień ostatnio znudziła się kolorami i wpadła w depresję




                   Do napisania tego tekstu raczej krótkiego zainspirowało mnie coś bardzo ulotnego : ) coś co widuję jednak regularnie (na szczęście!). Coś co może zmiękczyć najtwardszych... co rozgrzeje najbardziej zmrożone serca i umysły....

.... UŚMIECH DZIECKA.... nie oszukujmy się, ale nawet jeśli ktoś fanem dzieci nie jest (jak ja), na widok uśmiechu kilkumiesięcznego malucha robi mu się miło i ciepło i wiosennie i słonecznie i w ogóle... nawet jeśli uśmiech ten ocieka śliną na naszą nową bluzkę ;p

Dziecko nie jest moje : ) Ma parę miesięcy i już się uśmiecha ;D I kiedy tak się bawiłam z tą Małą Istotką przyszło mi do głowy pewne pytanie... ponieważ słyszę ostatnio o tym jakie to nazwy mają kolory farb (do ścian, nie od włosów ;p) to natchnęło mnie i pomyślałam, że przecież "Uśmiech Dziecka" byłoby wspaniałą nazwą jakiegoś koloru!!!
: )
Są już przecież "Szelesty traw", "Plaster Limonki", "Norweski klif".... (kiedyś chyba były zielone, żółte i niebieskie...), to dlaczego nie "Uśmiech Dziecka"? : )

Nie... nie pracuję dla firmy reklamującej farby ;D nawet ich nie sprzedaję :P to tylko taki wymysł mojego chorego umysłu ;D
Ale ciągle myślę jaki mógłby być to kolor?!



Uśmiech Dziecka? : )



Uśmiech Dziecka? : )



Uśmiech Dziecka? : )

Uśmiech Dziecka? : )



Uśmiech Dziecka? : )


       


A teraz zamknijcie oczy.... albo nie... bo nie będziecie mogli mnie czytać :P ale pomyślcie... jaki byłby najlepszy kolor do nazwania takiej farby? : )



Wszystkie zdjęcia oczywiście z Sieci : )



48 komentarzy:

  1. nie mam absolutnie pojęcia ale na pewno był by to jakiś ciepły kolor

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie kolory, które pokazałaś na zdjęciach, mogłyby być kolorami uśmiechu dziecka. Bo, jak sądzę, uśmiech dziecka ma wiele kolorów, a wszystkie śliczne. Może usmiechem dziecka byłaby całą tęcza? W końcu przypomina podkówkę, jak zarys ust na rysunkach. Tylko dlaczego do góry nogami? Kąciki ust powinny być przecież uniesione do góry, a nie w dół, co symbolizuje smutek.
    Moja na szybko sformułowana teoria mówi, że tęcza jest uśmiechem dziecka z drugie półkuli globu, prawdopodobnie z Australii. A że tęcza towarzyszy nam od zawsze, dziecko to prawdopodobnie jest potomkiem Aborygenów: rdzennych mieszkańców krainy kangurów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiech dziecka jest ... kolorowy. Raz buraczkowy, innym razem truskawkowy, czasami czekoladowy albo truskawkowy;)

    OdpowiedzUsuń
  4. uśmiech dziecka jest.... brudny:) bo "dzieci dzielą się na brudne i te nieszczęśliwe" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Roześmiane kolory :) Najpiękniejsze są właśnie w uśmiechu dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dla mnie kolor z pierwszego zdjęcia można nazwać Uśmiech dziecka!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Usmiech dziecka jest piekny bez wzgledu na kolor:) ale ten pierwszy mi chyba najbardziej pasuje:)))
    Natomiast ja sie zastanawiam dlaczego tak wiele osob wyrasta z tego usmiechu dziecka, zeby zamienic go w przyszlosci na mine starego zgreda, ktora nikt sie nie zachwyca, a tak wielu nosi..

    OdpowiedzUsuń
  8. ten pierwszy rzeczywiście najlepiej pasuje...
    ale powiem na pewno za kilka miesięcy jak mój Zdzisiu zacznie się już uśmiechać...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwszy! pierwszy....taki ciepły i promienny:))

    (Lubię zabawy w skojarzenia)

    Pozdrawiam uśmiechem niemowlęcym w kolorze bobofruta:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten żółzy na górze pasuje :)
    Taki uśmiech ma to do siebie, że wywołuje uśmiech w odśmiechu. W sumie każdy uśmiech wywołuje odśmiech, więc uśmiechajmy się jak najczęściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ;) teoria o tęczy jest totalnie wspaniała!!! :) super!!!
    Smaki.... no tak, uśmiech dziecka może też być truskawkowy lub czekoladowy ;D

    Cała JA!! Gratuluję :):):):) czekamy na relację :)

    Bobofrut! :)

    No i poważny temat Star... też nie wiem dlaczego tak się dzieje... może zbyt dużo wiemy i mniej czujemy... a dzieci mają odwrotnie? Hm?

    Uśmiechu Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uśmiech dziecka to kolor ciepły, radosny po prostu uśmiechnięty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. :) tęcza górą! Ale czy da się pomalować ściany na tęczowo???

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki fajny wpis:) Uśmiech dziecka - mojego - to wszystkie kolory razem. To tęcza:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Delie :) miło mi, że Ci się podoba ;) kolory i smaki? :P

    OdpowiedzUsuń
  16. dla mnie też pierwszy :-)
    o ile dobrze pamiętam z jakiegoś piśmidła pomarańczowy to kolor poprawiający nastrój i uśmiech dziecka właśnie tak działa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaki piękny byłby to kolor... ;D i jescze pachniałby. Każdy chciałby zamiieszkać, w domu, w którym ściany pachną poziomkami :)
    otulam uśmiechem:*

    OdpowiedzUsuń
  18. uśmiech dziecka ma smak truskawek ze śmietaną:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Stawiam na ciepły żółty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. taak, zdecydowanie odcień ciepły z domieszką bieli (taki obśliniony ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. Truskawki ze śmietaną i obślinienie ;p niezłe macie pomysły :)

    Kto da więcej? ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Czeka mnie remont niedługo - taki z malowanie ścian. Bardzo bym chciał pójść do sklepu i wybierać między żółtym a pomarańczowym, czerwonym, zielonym... Może ciemno i jasno zielonym, mogły by być i ze dwa albo trzy żółte...
    Ale nie...
    Tam będą "Lata Toskanii", "Słoneczne pejzaże", "Fale pszenicy" i różne inne.
    I moje kochanie będzie widziało szaloną różnicę między "zielonym groszkiem" a "ździebełkiem trawki". Ja po czterdziestu minutach zacznę zdradzać objawy szoku. Będę wstanie powiedzieć tylko "yhhmmm"...

    OdpowiedzUsuń
  23. DH :) będziemy trzymać kciuki :) no i czekam na relację ;) jaki kolor i jak przebiegało wybieranie... ilu rannych ;p

    OdpowiedzUsuń
  24. Też jestem za numerem jeden !!!! Bezapelacyjnie !!

    OdpowiedzUsuń
  25. Uśmiech dziecka jest w pierwszej linii rozbrajający. Nawet zbój Madej przy nim mięknie.
    Jest wiele kolorów, które działają uspokajająco na osoby przebywające w ich otoczeniu. Natomiast nie ma kolorów rozbrajających. Taki to może tylko być obrazek wyobrażający, ów uśmiech. Przepraszam, jeśli zepsułem Wam zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak dla mnie: eksplozja kolorów, coś dynamicznego, energetycznego. Patrzę i mogę góry przenosić, unoszę się nad ziemią! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie no :) polskie jadanie :) ten obrazek też miałby jakieś kolory :) kwestia określeniach ich :)

    Beatto :) pomarańcz z fioletem? ;D kropki lub paski? :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Kartka i długopis nie pomogły by z tej sytuacji .Zapisując słowa ,zapomniałabym co miałam na myśli pisząc je ,a tak z dyktafonem miałabym relację na żywo

    OdpowiedzUsuń
  29. Only For Eyes :) na szczęście dyktafony łatwo dziś kupić... :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Gdy się uśmiecha moja 5-letnia bratanica to jakby słonko świeciło. Typuję obrazek nr 3.
    Jestem z tych co nie lubią dzieci, zwłaszcza tych maleńkich i obcych...więc myślę, że mój absolutny zachwyt nad bratanicą to muszą geny być :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Tęczowy, ale bez skojarzeń proszę.:)))

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozczuliłaś mnie tym postem ... jak dla mnie jest wiele kolorów, które kojarzą mi się z uśmiechem dziecka lub na odwrót usmiech dziecka przywołuje pewne kolory, jasne ale soczyste, szczere, wesołe.

    OdpowiedzUsuń
  33. Uśmiech dziecka może mieć wiele barw. Dla mnie uśmiech taki jest jasny, ciepły, intensywny, elektryzujący energią, działający jak balsam... I za nic nie wiem jaki kolor byłby tu najlepszy ;)
    Kiedy widzę uśmiech na twarzy mojego najmłodszego siostrzeńca albo widzę, jak uśmiechają się malutkie dzieciaczki mojej przyjaciółki, to się normalnie roztapiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja też oddam swój głos na pierwszy kolor, czyli pomarańczowy ! :) Ciepły, żywy, idealny z pośród tych zaprezentowanych ! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Antares :) na zasadzie ciągnie swój do swojego? :D

    anabell :) tęczowy kojarzy mi się tylko z tęczą... a z czym jeszcze mógłby? :)

    Kerry-Marto ;) widzę, że moje słowa mają moc... ;D hura!

    Czekolado :) tylko to kolor bardzo ciepły... że się tak roztapiamy :)

    asik :) ja tak tylko parę podstawowych pokazałam... można swój opisać :)

    OdpowiedzUsuń
  36. i nawet gdy zamknęłam oczy to widziałam pierwszy
    to musi być ten kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uśmiech dziecka nie kojarzy mi się z kolorem. Jak już, to mógłby to być różowiutki;)Jak zwykle marudzę, ale to dlatego, że nie cierpię rozczulania sie nad dziećmi zgodnie z zasadą dziecko to taki sam człowiek jak każdy, tylko jeszcze mały.Czyli uśmiech to uśmiech, radość, energia, słońce, a z tego wyniakja kolory żywe energetyzujace, patrz obrazek nr 1:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Widzę, że wygrywa kolor numer jeden :)

    kaprysiu :) mam podobne zdanie o dzieciach co Ty ;p także nie biorę Twojego komentarza za marudzenie :) zupełnie!

    OdpowiedzUsuń
  39. dzisiejszy uśmiech dziecka jest diurawy i krwisty - wypadła dwójka:)

    OdpowiedzUsuń
  40. o matko Beato :) zaczęłaś groźnie... ale cóż... życie :) później przy odpowiednim dbaniu uśmiech może być biały i lśniący ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Kolor zdjęcia ostatniego , zieleń to kolor nadziei rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  42. airborne :) nadziei, że z Ich dziecka wyrośnie Dobry Człowiek? :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Kolor kojarzy mi się z limonką. :)
    Co do uśmiechu dziecka, nie roztapia mojego serca. :/

    OdpowiedzUsuń
  44. Aśu :) tak też można ;) hahaha :) ale szczerość jest najważniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jaki fajny wpis. Podoba mi się porównanie do tęczy, ale jeszcze czegoś mu brakuje. Dla mnie uśmiech dziecka jest przede wszystkim szczery i dźwięczy jak dzwonek:) A jaki kolor może mieć szczera radość?
    A może by tak "zamknąć" uśmiech dziecka w palecie barw. Nie jednakowej, ale innej i jedynej dla każdego. Wtedy byłyby to kolory ze świata wyobraźni malucha:)
    Hahaha jeszcze podumam sobie nad tym:D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  46. karolino :) masz zupełną rację z tym dźwiękiem... ja na to nie wpadłam :) na pewno jest to dźwięk czysty... ciepły... ;)
    Dziękuję za bardzo miły komentarz :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...