- Ozdobne poduszki kupione?
- Nie... kosztowały 8zł... a w portfelu miałam tylko 4zł...
- Oj... to może chcesz w prezencie z okazji Wielkiej Nocy? Hm?
- ...
- :) ?
- Wielka Noc... to Wielki Prezent, więc nie leć w kulki!
Ano widzisz Kuro :) masz chyba rację.. ja nigdy nie miałam na takowe zapotrzebownia (ozdobne tutaj mam na myśli), więc się nie znam... Dobrze, że mam znajome, które są w temacie :)
Nivjeko... oj nie ma, nie ma... Mała Noc? Albo Skromna Noc? :D
I bardzo mądrze......Zawsze podziwiałem praktyczność Kobiet i możliwości przystosowania.:):):)W końcu doszedłem do wniosku ze choćby się waliło i paliło w "Lost" przeżyc powinny wyłącznie samiczki:):):)Ja za to mam brata, młodszego, z wężem w kieszeni od szczeniaka...:):):)ja za to przeciwnie,nie z wężem a dziurą..:):)pewnie dlatego że miał podobne podejście..:):):)
Uwielbiam poduszki /przytulnosc, cieplo, wygoda, zabawa/ i kocham moją Sis. /Niespotykana jedyna w swoim rodzaju nić porozumienia :)/ Bez niej byłabym inna.. Kocham ją!
Beatto :) ale to moja Siostra chce mnie naciągnąć :P ja tak nie umiem... a szkoda...
Tamiranie :) cóż za miłe słowa w stronę naszej Płci :) nie oglądam Lost... ale owszem... większość kobiet jest bardzo zaradna... może to ta świadomość "co nas może czekać" i za co będziemy w przyszłości odpowiedzialne... ?
Ido :) Siostra mówi, że wielkie nie były... :) a cóż za 8pln? ;D
karolko :) ja uwielbiam w mojej Siostrze poczucie humoru :) czarne jak smoła... ostre jak brzytwa... ;D A Tobie radzę (jeśli tego jeszcze nie robiłaś) powiedz Twojej Siostrze co tutaj napisałaś :) bez poduszki ogrzejesz jej serce :)
Ja też chciałam siostry:((( Cała Ja - może mnie adoptujesz? Będę bardzo fajną siostrą! Obiecuję!! To bardzo dobry pomysł - musze poszukać sobie siostry na Święta:)
poduszki... acha jak kto lubi :)
OdpowiedzUsuńWiesz Margo... meblowanie mieszkania krok po kroku :) można trafić na niezłe cudeńka!
OdpowiedzUsuńRodzeństwo ... :)
OdpowiedzUsuńwielka noc w towarzystwie między innymi wielkich poduszek - fajne święta :-))
OdpowiedzUsuńW drodze..:) właśnie! Nieporównywalne więzi :P pod wszystkimi względami... nie sądzisz?
OdpowiedzUsuńEmmo :) właśnie chyba bez... bo to za mały prezent jest podono jak na wielka noc :P muszę większego poszukac...
A czy takimi poduszkami można urządzić wojnę na poduszki?
OdpowiedzUsuńMauro :) pewnie by i można... ale myśle, że siostra by mi nie pozwoliła... ;P
OdpowiedzUsuńNa TAKIE poduszki to wojna niemożliwa. Ponieważ są to Poduszki Ozdobne, a nie Bitewne :)
OdpowiedzUsuńFajnie tak... :)
Nie ma lekko. Nie ma tanio. No chyba, że zmienimy nazwę świąt :D
OdpowiedzUsuńAno widzisz Kuro :) masz chyba rację.. ja nigdy nie miałam na takowe zapotrzebownia (ozdobne tutaj mam na myśli), więc się nie znam... Dobrze, że mam znajome, które są w temacie :)
OdpowiedzUsuńNivjeko... oj nie ma, nie ma... Mała Noc? Albo Skromna Noc? :D
O "Kaczko - Naciągaczko" / jak mawia Dziecko Osobiste, kiedy o coś żebrzę /...Ale argumentację słuszną podałaś ;)
OdpowiedzUsuńI bardzo mądrze......Zawsze podziwiałem praktyczność Kobiet i możliwości przystosowania.:):):)W końcu doszedłem do wniosku ze choćby się waliło i paliło w "Lost" przeżyc powinny wyłącznie samiczki:):):)Ja za to mam brata, młodszego, z wężem w kieszeni od szczeniaka...:):):)ja za to przeciwnie,nie z wężem a dziurą..:):)pewnie dlatego że miał podobne podejście..:):):)
OdpowiedzUsuńWielkie ozdobne poduszki??
OdpowiedzUsuń:)
Uwielbiam poduszki /przytulnosc, cieplo, wygoda, zabawa/ i kocham moją Sis. /Niespotykana jedyna w swoim rodzaju nić porozumienia :)/ Bez niej byłabym inna.. Kocham ją!
OdpowiedzUsuńBeatto :) ale to moja Siostra chce mnie naciągnąć :P ja tak nie umiem... a szkoda...
OdpowiedzUsuńTamiranie :) cóż za miłe słowa w stronę naszej Płci :) nie oglądam Lost... ale owszem... większość kobiet jest bardzo zaradna... może to ta świadomość "co nas może czekać" i za co będziemy w przyszłości odpowiedzialne... ?
Ido :) Siostra mówi, że wielkie nie były... :) a cóż za 8pln? ;D
karolko :) ja uwielbiam w mojej Siostrze poczucie humoru :) czarne jak smoła... ostre jak brzytwa... ;D A Tobie radzę (jeśli tego jeszcze nie robiłaś) powiedz Twojej Siostrze co tutaj napisałaś :) bez poduszki ogrzejesz jej serce :)
Prezenty, prezenciki, poduszeczki? No, no, no, klasyczne rozpieszczactwo;)
OdpowiedzUsuńkarpysiu :) Siostra jest jaka jest, ale nawet jej czasem się należy :P
OdpowiedzUsuńa to chyba, że tak :)
OdpowiedzUsuńDrobiazgi cieszą. Zwłaszcza wielkie. ;-))
OdpowiedzUsuńWłaśnie Margo :) powoli do przodu.. :)
OdpowiedzUsuńJolanto :) masz świętą rację :) a szczególnie kobiety tak chyba mają :P
faceci też tak mają, czasami nawet bardziej ;)
OdpowiedzUsuńYo :) serio??!!! A jakie drobnostki Was cieszą? :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dla takich chwil zawsze chciałam mieć siostrę... :( ;)
OdpowiedzUsuńJa też chciałam siostry:((( Cała Ja - może mnie adoptujesz? Będę bardzo fajną siostrą! Obiecuję!!
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry pomysł - musze poszukać sobie siostry na Święta:)
Cała JA ;) cóż za propozycja Pieprza pieprzna... ;D skorzystasz? :) tak to jest... ja chciałam brata :P
OdpowiedzUsuńPieprzu, a Ty wiesz, że to w dwie strony się te prezety Wielkie kupuje? :P
Ja UWIELBIAM ROBIĆ prezenty, kupować zresztą też:)
OdpowiedzUsuńJa też :) choć potem przeżywam kiedy ktoś nawet się nie ucieszy... :(
OdpowiedzUsuńZnaczy, że należą się bardzo wielkie poduszki, albo w bardzo wielkiej ilości!! :D
OdpowiedzUsuńJa lubię kolorowe jaśki na kanapie ;)
magento :) chyba wielka ilość byłaby bardziej preferowana... :) bo Siostra utrzymuje, że pusto ma w mieszkaniu... (ja tego nie dostrzegam!)
OdpowiedzUsuń