Każda nuta jest tajemnicą. Każdy dźwięk niespodzianką...
Słuchając można się zatracać w dźwiękach gitar, śpiewu ptaków, chrząkania świń, perkusji, przejmujących dzwonów...
Jest to dla mnie muzyka niekonwencjonalna, asymetryczna...
Dla mnie bardzo wzruszająca... z przyczyn osobistych...
Zdjęcie ze strony www.isleofwightfestival.com
Wspaniały koncert. Gorąco polecam, jeśli będziecie mieli okazję, wybierzcie się :) niesamowite przeżycie...
Nawet, a może szczególnie, dla osoby takiej jak ja, czyli nie znającej praktycznie muzyki Pink Floyd.
Najpiękniejszą muzykę słyszy się ciałem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-).
...kocham Pink Floyd....muzyka mojej młodości która trwa do dziś....PRAWDZIWA MUZYKA.....
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam Pink Floyd, mimo że wszystko co to z pink mi się kojarzy to odrzuca. Ale oni akurat czarują...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę koncertu...
Zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńChyba mnie bierze na wspominki :)
OdpowiedzUsuńIda :) a gdzie szczegóły? :) Jaką Ty muzykę słuchasz całym ciałem? :)
OdpowiedzUsuńMaju :) masz stuprocentową rację! Prawdziwa Muzyka...
Cała JA :) to różowe w nazwie też mnie dziwi, bo jest zupełnie niepasujące do całości... ale! Mam w planie przeczytać książkę o PF i może dowiem się tam skąd to :)
Latarniku... :) napiszę niepocieszająco, że jest czego zazdrościć :) bo było super. Jednak nic straconego, zapowiedzieli swoje przybycie na rok przyszły! Także wszystko przed Wami :)
Piotrze :) wspomnienia są miłe? Mam nadzieję :)
koncert na żywo to jest coś za co oddam ... drugie śniadanie .... i obiad:) moje najpiekniejsze wspomnienia i najmocniejsze, niezapomniane wrazenia! Mała Mi rozumiem Cię:)niestety Floydów nie dane mi było:(
OdpowiedzUsuńNo wiesz moni :) ja nie byłam na Floydach :) tylko na APF ;p także mnie też nie było dane... ale to zawsze coś jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKolacje też warto oddać :)
mimo wszystko zazdroszczę "żywych" emocji :)
OdpowiedzUsuń:) :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mów nigdy... i tego się będę trzymać:) Może kiedyś się na taki koncert wybiorę...:)
OdpowiedzUsuńNo i brawo Nivejko! :) Warto! Polecam :)
OdpowiedzUsuńpink Floyd bardzo wazne dla mnie. dobrze że ktoś tez tak gra jak Oni.
OdpowiedzUsuńElfko :) nie mam porównania z oryginałem... ale... to wykonanie bardzo mi się podobało :) zrobiło na mnie ogromne wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Klasyk i gigant, zawsze kochałam ich miłością wielką za zawartość muzyki w muzyce :)
OdpowiedzUsuńmagenta :) witam! U mnie to na razie zauroczenie... miłość będzie dojrzewać... jak to miłość :)
OdpowiedzUsuń