Muszę przyznać... że tego się nie spodziewałam : )
Jednak ludzi poprzez Sieć coś łączy... te cienkie nitki siateczki tylko na pozór są nieważne i nic nie znaczące...
Wzruszyło mnie te kilka maili i komentarze z pytaniami co się dzieje.... że tutaj tak cicho.
Bardzo Wam dziękuję : )
Była chwila przerwy.... chyba wracam : ) myślę, że z inną częstotliwością, ale wracam : )
Jednak ludzi poprzez Sieć coś łączy... te cienkie nitki siateczki tylko na pozór są nieważne i nic nie znaczące...
Wzruszyło mnie te kilka maili i komentarze z pytaniami co się dzieje.... że tutaj tak cicho.
Bardzo Wam dziękuję : )
Była chwila przerwy.... chyba wracam : ) myślę, że z inną częstotliwością, ale wracam : )
Mam nadzieję, że wszystko OK:-)
OdpowiedzUsuńNooooo, fajnie :)
OdpowiedzUsuńno właśnie bo myślałam o Tobie, gdzie Ty się podziewasz, czy wszystko ok.....:) cieszę się więc, że jesteś i czekam na "czytanie" :)
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam....Fajnie,że już jesteś!Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń..dobrze,że jesteś....:)....wprawdzie nie nekałam mailami....ale niepokoiło mnie Twoje zniknięcie.....:)....
OdpowiedzUsuńnno!!!!!!
OdpowiedzUsuńKilka dni temu dotarło do mnie, że czegoś nie robię, czegoś mi brakuje - i odkryłam - brak Malej Mi! Dobrze, że jesteś!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne wpisy:)
P.S. a'propos internetowej siatki znajomych - dziś rozmawiałam o tym z jedną miłą Panią z pewnej księgarni - również ceni sobie te znajomości ... nawet bardziej niż te w realu:)
Uf! Ja - Droga Mi - nie pisałam maili, bo sama czasem mam wyłączenie totalne. A czasem zasuwam z wpisami jak dzika. Cieszę się, że jesteś znów w sieci.
OdpowiedzUsuńKoniecznie napisz, czy u Ciebie wszystko OK?
Ściskam ciepło w tych zimnych dniach!
Nareszcie!!! Mi, nie pytam gdzie, nie pytam dlaczego ale cieszę się że jesteś :)
OdpowiedzUsuńPozostaje mi się tylko uśmiechać : )
OdpowiedzUsuńNo! Jesteś :). To dobrze :)
OdpowiedzUsuńsuuper! wreszcie!
OdpowiedzUsuńuśmiechy przesyłam :)))
Fajnie:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się!
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam czy wszytko w porządku!
pozdrawiam
M.
Ty się choć od czasu do czasu odzywaj... brak wiadomości, to podobno - dobra wiadomość, ale ja tam wolę choćby wirtualnie się o tym przekonywać:).
OdpowiedzUsuńWitaj po... urlopie;)
Co to za samowolne oddalenie? Tu ludzie czekają!!!;)
OdpowiedzUsuńWitamy ponownie! :)
OdpowiedzUsuńno właśnie regularnie dajesz notki ciekawe a tu nagle nie ma cię, ale i taka przerwa od internetu jest potrzebna fajnie że wracasz
OdpowiedzUsuńczasami to "cicho "jest potrzebne:) byleby nie za długo:
OdpowiedzUsuńto dobrze:)
OdpowiedzUsuńKochana, żadne "chyba" tylko wracaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
: )
OdpowiedzUsuńchyba każdy ma chwilę przerwy, ale dobrze, że Twoja chwila przerwy chyba się skończyła
OdpowiedzUsuńMyślę Anno, że możesz mieć rację... :)
OdpowiedzUsuńJa wiedziałem, że tak będzie. Aha, aha... Ja wiedziałem... :)
OdpowiedzUsuń;) miło Cię czytać Kopaczu tutaj znowu :)
OdpowiedzUsuń