czwartek, 3 grudnia 2009

Najważniejszy list w roku - List do Świętego Mikołaja


Czy wiecie, że to już czas na pisanie listu do Mikołaja? W ogóle to już chyba jest bardzo późno i może niedotrzeć...
Jednak nie można się poddawać : ) O co byście poprosili?

Ja na pierwszym miejscu o dłuższą dobę (bo do cholery nie wyrabiam się z wszystkim co sobie wymyśle do wykonania na jeden dzień!) Jest tyle rzeczy do zrobienia, że jeśli doba sie nie wydłuży, to życia mi nie starczy!
Potem poprosiłabym o ciszę. Zaznaję jej tak rzadko, że jest u mnie w ilości deficytowej. Tak więc 100 metrów sześciennych ciszy poproszę :)
Dystans do świata i życia - to prośba nr 3. Myślę, że to "urządzenie" przydatne każemu. Wiele rzeczy ułatwi, wielu uszczęśliwi. Bo tyle sytuacji nas przytłacza. A spojrzenie z dystansu jest niczym talbetka uspokajająca. Po co się denerwować? Stresować? Są rzeczy ważniejsz niż to czy ktoś się nas czepia, czy komuś nie pasuje nasze podejście to piwa itp

Teraz nieco mniej poważne życzenia ;p

Większe obniżki w moich kochanych sklepach (np. Promod)
Więcej słońca w tym naszym kraju.
Aby chipsy i słodycze były niekaloryczne ;D
W kinie więcej dobrych filmów i zawsze ciepłego popcornu.
W łazience suchych ręczników (nie znoszę mokrych)
Ciepłej zimy.
Częstych nowych dostaw w ciucholandach.
Dodatkowych 10cm wzrostu.
Zielonych oczu.
Skrzynki e-mailowej pełnej miłych maili : )




Oczywiście można by tak długo wymieniać, ale nie należy przeciążać Świętego. Dlatego na tym zakończę moją listę. Inni też muszą mieć szasne, wiem o tym.

A jaki jest Wasz początek listu do Świętego Mikołaja? : )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...